piątek, 29 marca 2013

Mój ci on!!!

 
 
 
 
 
 
 
Jeszcze nie jest idealny, ale już jest lepiej.
Zabrakło mi czesanki , a nie chciałam już dokładać innego koloru, żeby nie zepsuć.

niedziela, 24 marca 2013

To nie to...

 
 

Brak im tego "czegoś". Mają zbyt długie nogi , a głowy małe. Będę jeszcze próbowała, ale chyba nie potrafię zrobić takich cudnych mordek jak u Joanny. Zobaczę co z tego wyjdzie.
Teraz nadal jaja, ale wzory te same, więc już nie pokazuję, żeby nie zanudzać.
Pozdrawiam serdecznie.

niedziela, 17 marca 2013

U mnie wiosna!

 
 
 Kolorowe pisanki w koszyczku, który jest jeszcze nie wykończony, ale co tam!
Piękne słoneczko dzisiaj więc wyszłam na balkon zrobić zdjęcia i nawet nasz pies - Bakuś, postanowił wziąć w niej udział.
Pozdrawiam serdecznie i chciałam jeszcze poinformować, że jeśli ktoś wysyłał do mnie jakieś zapytania przez blogera, to żadne wiadomości do mnie nie dochodzą.
Ja niestety nie wiem co jest nie tak, pewnie coś w ustawieniach, ale nie potrafię tego rozgryźć.

poniedziałek, 11 marca 2013

Jak ktoś chce się pośmiać...


...to zapraszam. Jajko, to jajko, ale miś ma wytrzeszcz i spłaszczoną mordkę.
Filcowałam go na szkielecie z drucika kreatywnego, ale nie o taki efekt końcowy mi chodziło.
Może jeszcze kiedyś spróbuję, teraz poszukuję odpowiednich oczek, ale nigdzie nie znalazłam takich jak tu. A jakie cudowne misie!!!
Posted by Picasa