Haneczkowe zabawy z robótkami to moje małe przyjemności.Wszystko co lubię, co sprawia mi odrobinę przyjemności i pozwala zapomnieć o problemach dnia codziennego - czyli druty,szydełko, decoupage i nie wiem co jeszcze wymyślę.
Nic mi się nie chce.
Coś tam robię na drutach, ale kiepsko mi to idzie.
Mam nadzieję, że to szybko minie, bo źle się z tym czuję a jednocześnie nie mogę się zmobilizować. Nic mi się nie podoba, nie mam pomysłów.
U mnie było podobnie, nie lubię lata więc pewnie przez te tropikalne upały nie miałam pomysłów. Ale jesień już coraz bliżej i jest moja ulubiona pora roku więc i wena powróciła:) Pozdrawiam i życzę wielu wspaniałych pomysłów ;)
Ja też tak miewam :) ale nie martw się to szybko mija, trzymam kciuki za furę nowych , kreatywnych pomysłów i inspiracji :D
OdpowiedzUsuńU mnie było podobnie, nie lubię lata więc pewnie przez te tropikalne upały nie miałam pomysłów. Ale jesień już coraz bliżej i jest moja ulubiona pora roku więc i wena powróciła:) Pozdrawiam i życzę wielu wspaniałych pomysłów ;)
OdpowiedzUsuńTrzeba przeczekać...taka niemoc twórcza jest zawsze przejściowa ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za miłe słowa:)
OdpowiedzUsuń