Dywan robiony był na szydełku numer 7, a poduszka na drutach numer 8.
Z tyłu zapinana na guziki, tylko guzików jeszcze brak.
Haneczkowe zabawy z robótkami to moje małe przyjemności.Wszystko co lubię, co sprawia mi odrobinę przyjemności i pozwala zapomnieć o problemach dnia codziennego - czyli druty,szydełko, decoupage i nie wiem co jeszcze wymyślę.
Subskrybuj
Posty
Komentarze
Wspaniała poduszka :-)
OdpowiedzUsuńWarkocze idealnie się tu sprawdzają.
Pozdrawiam serdecznie.
Cudny malinowy kolor :)
OdpowiedzUsuńŚwietna poduszka!!!Pozdrawiam:)))
OdpowiedzUsuńŚlicznie się prezentuje:) Pozdrawiam gorąco:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna!!!:)
OdpowiedzUsuńSama przyjemność położyć głowę na takiej podusi :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że się podoba.
OdpowiedzUsuń