Niestety skończył mi się klej i mam przerwę w pracy.Czekając na zamówione preparaty pokażę aniołki,które zrobiłam z masy solnej.
Ten wisi w pokoju u córki i miał pilnować porządku, ale i on nie dał rady.
I takie maleństwo na koniec.
Korzystałam z darmowych kursów krok po kroku na Cafeart.
Witam
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej w moim CANDY i zapraszam po odbiór nagrody(mail z adresem:)
Aniołki są śliczne, ten z serduchem to zdecydowanie mój faworyt. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń