piątek, 22 listopada 2013

Kominek

Miał być taki długi szalo-komin, ale skończyła mi się wełna, więc mam kominek do tego  kompletu. Ostatnio polubiłam warkocze, do tej pory omijałam takie wzory szerokim łukiem, bo miałam złe doświadczenia z dawnych czasów. Cieszę się, że znów spróbowałam, bo już powstaje kolejna praca z warkoczykami, ale o tym w następnym poście. Pozdrawiam jesiennie. 
 
 
 

3 komentarze:

  1. Kominek wygląda z tymi warkoczami bardzo pięknie. Na jesienne chłody będzie jak znalazł. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Warkocze super :) a efekt potęguję kolorowa wełenka :)

    pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.